sobota, 31 stycznia 2015

Serduszko

U mnie znów serduszko - tym razem w formie delikatnego wisiorka.
Stworzony z koralików toho, jedwabiu oraz jak zwykle dużej dawki miłości:).



piątek, 30 stycznia 2015

Błyskotki

Dziś chciałabym zaprezentować chabrowe kolczyki, w których użyłam zwykłego oraz metalizowanego sznurka sutasz, kryształków swarovski rivoli, swarovski bicone, oraz jak zwykle drobniutkich koralików toho. Kolczyki zawieszone na posrebrzanym szatyfcie.
Ja lubię, a Ty? :)



środa, 28 stycznia 2015

Walentynkowa rozdawajka:)

Witam:),
Miałam  już okazję przypomnieć Wam o zbliżających się walentynkach,
z tej okazji właśnie powstał czerwono-srebrny wisior,
który, mam nadzieję, już niebawem któraś z Was będzie mogła założyć:).

Aby wziąć udział w konkursie należy zastosować się do poniższego regulaminu:

1. Zostaw komentarz pod postem
2. Polub mój profil na facebooku (TUTAJ)/ lub zaobserwuj bloga
3. Udostępnij ten post na fb / lub zamieść baner u siebie na blogu
4. Zabawa trwa do 8 lutego 2015 - do godz. 12:00 - jeszcze tego samego dnia ogłoszę wyniki
5. Organizatorem, jury, oraz twórcą nagrody jestem ja:)
6. Koszt wysyłki na terenie Polski pokrywa oczywiście organizator:)


Opisanie najfajniejszych przeżytych walentynek zwiększy szansę na wygraną;)).


poniedziałek, 26 stycznia 2015

Przepis na kolczyki prosto z sercca

Witam, dziś podaję przepis na kolczyki prosto z serca:)

Składniki:

*2 kryształki - serduszka,
*Kilka tasiemiek sutaszu czarnego
*Podobna ilość tasiemek sutaszu srebrnego -metalizowanego
*Garstka drobniutkich, srebrnych koralików toho
*Odrobina cierpliwości
*Zapał i chęć do pracy
*I ostatnie najważniejsze: Wielka dawka Miłości

Przygotowanie:
Składniki dobrze wymieszać, za pomocą igły nici i miłości dobrze zeszyć, tu ściągnąć, tam zawinąć, ponawlekać. I już prawie gotowe:)
Proszę pamiętać również, że szepcząc słodkie słówka do swoich małych dziełek robimy z nich coś wyjątkowego, jedynego w swoim rodzaju, coś co zachowa w sobie na zawsze cząstkę nas, coś co w nas zostanie już na zawsze:)

Z mojej miłości wyszły takie cudeńka, choć nie potrafiłam uchwycić aparatem ich wdzięku, mam nadzieję, że prezentują się elegancko:)




niedziela, 25 stycznia 2015

W fioletowych barwach grypy

Od czwartku panuje u nas straszna grypa, wszystkich złapała - bez litości.
Więc niestety całe rękodzieło u nas w domu troszkę zastopowało.
Na szczęście przed chorobą jeszcze udało mi się skończyć komplecik na wyzwanie w Kreatywnym Kufrze:)




czwartek, 22 stycznia 2015

Czarno-czerwona bransoletka

Szklane koraliki połączone ze sobą za pomocą czarnego i czerwonego sutaszu stworzyły dość prostą bransoletkę.
Dodatkowo zawiesiłam zawieszkę - serduszko - przecież zbliżają się walentynki..
... ale o tym już niedługo:)




wtorek, 20 stycznia 2015

Przerwa na kawę:)

Kiedy pogoda taka sobie, a czas w pracy dłuży się niemiłosiernie marzy mi się już tylko wieczór z kawką i sutaszem :).



Co prawda mistrzem deserów nie jestem, ale bardzo mleczna- czekoladowa kawa z bitą śmietaną jest cudownym lekarstwem na wszystko:)

W tle oczywiście mój warsztacik, przy którym spędzę część wieczoru:)
Kto z Was jeszcze tak uwielbia ten cudowny napój jak ja? :)


poniedziałek, 19 stycznia 2015

Duży, zielony wisior

Wisior, gdzie środkiem jest duży szklany kaboszon w kolorze butelkowej zieleni.
Opleciony został koralikami toho w kilku kolorach i rozmiarach.
A jego długość to ok. 6cm.

Dostępny:)




niedziela, 18 stycznia 2015

Sutaszowa bransoletka

Oto wczorajsza bransoletka, delikatna taka w stylu romantycznym:).
Szklane, różowe perełki, sutasz w kolorach lilia i metalizowany fiolet  fioletowe koraliki toho
bardzo ładnie się ze sobą komponują:)


A dziś od rana siedzę i szyję - koraliki, jedwab, sutasz - ach jak ja to kocham:))



sobota, 17 stycznia 2015

Nocne sutaszowanie:)

Kolczyki wykonane na zamówienie, zawieszone na sztyftach - wedle życzenia klientki.
Bardzo lubię to połączenie kolorystyczne:)

A dziś korzystając z weekendu i wolnej niedzieli, gdzie mogę pospać ile dusza zapragnie,
 mam zamiar szyć do upadłego.
Do tej pory powstały 2 proste w formie bransoletki- pochwalę się jutro:)

Dobrej nocki:)




czwartek, 15 stycznia 2015

Niech żyje bal - Kolczyki z jedwabiu

Bardzo eleganckie kolczyki wykonane z własnoręcznie plisowanego jedwabiu.
Ależ było przy tym pracy!
Sam materiał jest bardzo delikatny i nie łatwo się z nim pracuje, ale efekt mnie zadowolił - szczególnie jak na pierwszą próbę.
Z pewnością powstanie więcej:)





Temat taki,  ponieważ zgłaszam kolczyki w wyzwaniu Szuflady - niech żyje bal.

środa, 14 stycznia 2015

Czarno-czerwone

Czarno-czerwone, zrobione na wzór wcześniej wykonanych kolczyków, które zostawiłam dla siebie:).
Te wykonane na zamówienie, mają zostać prezentem urodzinowym dla córki Pani Ewy.
Oby się dobrze nosiły:)




A ja dziś padam, i mimo, że przyszło mi rano kilka ciekawych elementów z Magii Tworzenia, to chyba nie dam rady się dziś tym delektować.
Noo.. chyba, że wieczorna kawka zadziała:)




środa, 7 stycznia 2015

Wygrana w kawowym wyzwaniu

Dziś, po ciężkim dniu na stronie Magii Tworzenia czekała mnie fantastyczna niespodzianka.

Jest to dla mnie ogromny zaszczyt i duma.
A jeszcze większą radość daje fakt, że kawę uważam za napój bogów, towarzyszy mi ona w każdym projekcie i w zasadzie w każdej chwili życia, bo w kubku zawsze mam chociaż łyczek:).

Takie wyróżnienie jest dla mnie czymś ważnym i dało mi dużego powera do działania:).

Przypomnę jeszcze, który to komplet został na to wyzwanie stworzony:


 


Czekam na kolejne wyzwaniowe inspiracje:)

piątek, 2 stycznia 2015

Plażowo - czyli Piasek Pustyni

Chyba najukochańsze kamienie mojej córci, co przyjdzie, to prosi, żeby pokazać jej plażowe koraliki:).
Powstały więc z ich udziałem dość duże kolczyki, obszyte beżowy sutaszem i koralikami toho w dwóch rozmiarach i kolorach.

I ciekawostka na temat tych piękności zwanych również kamieniami tysiąca słońc:

Kamień ten mieniący się błyszczącymi drobinkami poprawia nastrój, odpędza zmęczenie, wpływa kojąco i uspokajająco. 

Przydatny jest w napadach depresji i złego humoru. 

Uważany jest za kamień przyciągający bogactwo i szczęście. 

Dodaje pewności siebie - przydatny podczas załatwiania wszelkiego rodzaju spraw urzędowych, a szczególnie podczas rozmowy kwalifikacyjnej.










czwartek, 1 stycznia 2015

Ogień i woda

Oglądając przedwczoraj z córcią bajkę Mulan stworzony został taki oto komplet, 
bransoletka oraz kolczyki w kontrastowych kolorach - dzięki owej bajce, a właściwie TEJ piosence :)

Mówi ona o tym, że należy być jednocześnie stanowczą jak i delikatną.
Że przeciwieństwa własnego charakteru są zaletą a nie wadą - jak zawsze mi się wydawało.

Że ogień i woda -będąc sobie nawzajem wrogami są nam niezbędne do życia - razem.
Bajki mają mnóstwo ukrytych morałów i mimo, że jestem od dawna już dużą dziewczynką, bardzo lubię je oglądać:).



Głównymi elementami są kamienie turkusu, które tak bardzo uwielbiam:)

Bransoletka jest bardzo duża, bo główny element na wysokość ma ponad 6 cm.