sobota, 13 grudnia 2014

Kolczyki

Pierwsza próba okiełznania koralików bez sutaszu, 
uważam, że wyszły całkiem nieźle:).

Kolejne próby skończyły się niestety fiaskiem, gdyż mam odrobinę za grube oczko w igle, aby przewlec toho 15/0. 
A pasmanterie w moim mieście niestety nie są przygotowane na taką klientele jak ja:(. 
Przy kolejnej dostawie, będę musiała o tym pamiętać:)



W głowie już kolejne projekty sutaszowe,
kilka wyzwań mnie kusi, tylko czasu szukam:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz