poniedziałek, 9 lutego 2015

Twórcza niemoc

Brak weny, niemoc twórcza, zawieszenie - każdy kto coś tworzy wie o czym mówię. Taki dzień niemocy zdarza się od czasu do czasu i męczy strasznie, bo niby chciałabym, mam ochotę, coś mi w głowie się kotłuje, ale.. ale nie chce mi się, tego mi brak, nie połączę tych elementów.. Ech.. taki dzień właśnie miałam wczoraj. Miałam uszyć kolczyki dla mojej Córci na jutrzejszy bal karnawałowy, a nie mogłam (ale bez obaw! Dziś moc wróciła i komplecik już gotowy - jutro się pochwalę!).

Szukając więc pomysłu na sutasz - powstały 3 proste-koralikowe bransoletki:)
Czyli - nie ma tego złego:)

Niech moc będzie z Wami! :)))







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz